robimy dziś z Frankiem małe przemeblowanie w jego pokoju. Uwielbia to tak samo jak ja. Czasem patrzę, jak spontanicznie przestawia w domu krzesła, albo układa jakieś dziwne instalacje :)
W jego pokoju przybyło kilka nowych sprzętów, najważniejszy to biurko z krzesełkiem. Do tego drobne dodatki, np. mini pompony w jego ulubionym kolorze, prezent od Kochanej Dagmary! Od razu je porwał do siebie i tyle miałam do gadania:)
efekty już niebawem na blogu!
Tymczasem życzę Wam słonecznej soboty :)
piękny pokoik :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńKto by nie lubił przemeblowań :)
OdpowiedzUsuńPokoik Frania uwielbiam! nie dość, że zestawiłaś tu moje ulubione kolory, to jeszcze ta mieszanka starych z nowym - rewelacja :)
Buziaki dla Franka!
Elle, Kochana, jak nas w końcu odwiedzisz, to masz tam zapewnione miejsce noclegowe :)
UsuńDobrze :) podkulę nóżki i z przyjemnością zmieszczę się na tym ślicznym łóżeczku :)
UsuńAleż Kochana, to pełnowymiarowe łóżko, dorosły spokojnie może wyciągnąć nogi, hihi:) Buziaki!
Usuńhihihihi i moje dziewczyny uwielbiają zmiany ;)) Piękny pokoik , ale już się powtarzam :)
OdpowiedzUsuńMoni, ale ja lubię jak się tak powtarzasz :) Buziaki dla Was!
Usuńkróliczek cudny
OdpowiedzUsuńpięknie
Dzięki:) Niestety Pan Królik wzbudza coraz mniejsze zainteresowanie, chyba trzeba się z nim będzie rozstać.
Usuńale ładnie! ja chcę więcej! :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i niedzieli udanej życzę
papa
Będzie więcej jak tylko wszystko dopieszczę :) Wzajemnie!
UsuńDopieszczaj, dopieszczaj, bo my uwielbiamy Twoje wnętrza i ich zdjęcia!!!! :)
UsuńAch Lu, Ty mnie zawsze rozpieszczasz! :D) Buziole :)
UsuńChyba ty mnie :):*
UsuńJak piękny królik! Czekam na efekty :)
OdpowiedzUsuńTycie te kuleczki ;) ale większych wówczas nie było... a u Was tak pięknie!!! :)
OdpowiedzUsuńDagmara, ale one są idealne! I jak się wspaniale tam wpasowały! Dziękujemy raz jeszcze! :)
UsuńFajny post. Ja właśnie umeblowałem pokój dziecka i zostały nam do kupienia tylko osuszacze powietrza. Niestety mieszkanie bez nich jest bardzo uciążliwe.
OdpowiedzUsuń