w końcu jest po mojemu, tak jak chciałam od dłuższego czasu. Moja wymarzona kuchnia. Mam tu długo wyczekiwany drewniany blat i szafki z białymi frontami. Mam nadstawkę z przedwojennego bufetu Babci, wiekowe krzesła każde z innego domu, starą fabryczną lampę i półkę staruszkę, a ostatnio do kolekcji dołączył kolejny skarb po Babci - stara waga! Do tego trochę nowych bibelotów, których czasem nie umiem sobie odmówić.
Teraz to naprawdę nie chce mi się stąd wychodzić :)
Rety jaka przepiękna kuchnia. Uwielbiam takie połączenia staroci z nowoczesnością. Samej brakuje mi odwagi na podobne eksperymenty ale wdycham do takich zestawień jak Twoje. Genialna!
OdpowiedzUsuńNie ma się czego bać, życie jest takie krótkie, próbuj i działaj! :)
Usuńprzeslicznie
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńmuszę przyznać, że kolejny raz sporo u ciebie cudeniek, które wpadły mi w oko;)
OdpowiedzUsuńCiekawe jakie :)
UsuńPięknie i stylowo :)
OdpowiedzUsuńMiło :)
UsuńSmacznie w Twojej kuchni.. Kilka naczyń w przyjemnym kolorze i już klimacie się robi :) Fajny poster z jabłkiem, niedawno zrobiłam podobny, o tutaj: http://szydlostycznie.blogspot.com/2015/02/b-plakaty-diy.html
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Dzięki :) Plakat od Kinkallo.
UsuńKrowi talerzyk jest cudowny! I bardzo podobają mi się takie nadstawki jak Twoja - świetnie wyglądają we współczesnych wnętrzach.
OdpowiedzUsuńJaka cudna Matka Boska! Uwielbiam takie katolskie kicze!
Depcze po wężu? Bo moja stoi na takim wypasionym gadzie;)
Pewnie, że cudna! To nie kicz, tylko pamiątka po Babci.
Usuńmiodzio!
OdpowiedzUsuńCudnie!!:) ..i ta desunia kochana, uwielbiam!!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja też uwielbiam, oj bardzo! Dobrze, że to wszystko ocalało i czekało spokojnie, aż przygarnę :) Pozdrawiam :)
UsuńOmg!!! Aż mnie zatkało Natalia! Jest ślicznie :) Ty wiesz co dobre :) tej wagi to Ci cholernie zazdroszczę kobitko :) cudne aranżacje poczyniłaś i te zdjęcia!!! Klasa! :) buziaki na niedzielę
OdpowiedzUsuńPowiedz mi, gdzie kupiłaś te białe płytki kuchenne? :) przede mną remont kuchni na wiosnę :)
UsuńBardzo mi miło, a wagi nie oddam :D))) Płytek szukaj w sklepie Dekordia, tylko uważaj, bo za dużo rzeczy może Ci się spodobać! :) Ja np. przepadłam ostatnio, jak zobaczyłam te: http://dekordia.pl/produkt/producent-vives/kolekcja-1900/1900-terrades-grafito-20-x-20.html?gclid=CjwKEAiAmaanBRCIt4364e2d6yUSJAA9VXTULjNcA49A3VorVuTcg7rpBDWts6PKEnjjXa5EbWFWexoCdWfw_wcB
Usuń"… czasami coś zmienić wokół siebie"… Kochana Natalio, ja non stop bym coś zmieniała:D:D
OdpowiedzUsuńTwoja kuchnia wygląda świetnie! Tak jak napisałaś biel jest znakomitą bazą wyjściową do wszelkich zmian:):) Pięknie!
Ściskam:)
To super Ingo, bo ja uwielbiam do Ciebie zaglądać :))) Ściskam! :)
UsuńJakie Ty masz cuda w kuchni Kochana! Talerzyk z krową, te wszystkie miseczki, kubeczki, doniczka z decorOlki, i waga! ... no i ten ekspresik biały! czadowy! Za każdym razem Twoja kuchnia podoba mi się bardziej :)
OdpowiedzUsuńKochana, dziękuję za komplementy! :) I za ręczniczek :))) Miseczki i kubeczki czasem udaje mi się złowić na pchlim targu za 1 lub 2 zł, a takie zakupy lubię najbardziej :)
UsuńWcale się nie dziwię :)
Usuńpięknie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNatalia, jak ładnie! Wszystkie te dodatki tworzą piękny klimat. I doniczka i ekspres cudo. Czy dobrze widzę, że lampa też zmieniła kolor? :)
OdpowiedzUsuńTak Aniu, dobrze widzisz, to już jej trzecie wcielenie :) A na kawkę zapraszam kiedy tylko będziesz w pobliżu :)
UsuńJak zawsze świetnie, super! Ekspres bardzo fajny i jabłko i waga! <3
OdpowiedzUsuńTo fajnie, że Ci się podoba Ewo! Cieszę się bardzo :)
UsuńPięknie pięknie pięknie! A blat skąd? Ja mam czarny połysk i tak jak myślałam niebawem chyba będę go zmieniać, bo jest "zbyt nowocześnie" w naszej kuchni. Ten który widzę u Ciebie świetnie przełamałby chłód dodając wiosennego ocieplenia:)
OdpowiedzUsuńBlat i szafki są z Ikea. Czarny blat też ma swój urok! Spróbuj zmienić dodatki, a zobaczysz, że wcale nie trzeba go wymieniać :)
UsuńPięknie:)
OdpowiedzUsuńAch pięknie jest ;-)
OdpowiedzUsuńSlicznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Drogie Panie :)
Usuńcudowna kuchnia i piękne gadżety, talerzyk z krówką boski
OdpowiedzUsuńA ja zazdroszczę Ci Twojej An! :)
Usuńza parę lat ja komuś pozazdroszczę jego kuchni/pokoju/łazienki...i tak to się kręci ;]]] pozdrawiam
UsuńKochana, Twoje zdjęcia są mi tak bliskie, jakbym sama je robiła. Czasem mam wrażenie, że jwsteś moją estetyczną bliźniaczką. :)
OdpowiedzUsuńBuziaki!
PS. oprócz identycznych kafli i blatu mamy taki sam wazonik origami. ;)
Ps. I jeszcze synków, którym bardzo spieszyło się na świat :) Buziaki :)
UsuńBardzo inspirująca kuchnia! Myślę, że kiedyś (jak już będę na tym etapie) sięgnę do tego posta.
OdpowiedzUsuńSublime! Your photos are e x q u i s i t e !!!
OdpowiedzUsuńNice to meet you!
Olympia
Thank you Olympia!
UsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńNo nie mogę... Jak u Ciebie pięknie! Wspaniale w tej kuchni! A ta szafka! A te geometryczne wzory i kształty! A ten cudowny mariaż kolorów! Wyczucie i balans - barw i form... U-wiel-biam! :D
OdpowiedzUsuńMarta, jak Ty coś napiszesz, to ja to uwielbiam! Dzięki wielkie! :)
UsuńDzięki Tobie fruwam ;) :*
UsuńKochana Tyyy :*
cudnie :)
OdpowiedzUsuńBAAAARDZO ładne zdjęcia!!! Ja również zaczynam fotografować, zobacz sam! wesmileforstyle.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNatali...! Nataliiiii...! Słyszysz mnie...???? Na kawę do Ciebie chcę...!
OdpowiedzUsuńKrowa cudna :) Taka tam u Ciebie równowaga, że aż... och...!
:*
Kiedy tylko chcesz Kochana, czekam! :))) Dla Ciebie będzie specjalnie w kubku w białe kropki :)
UsuńHa..! Miałam nadzieję,z ę właśnie ten mi zaproponujesz :)
UsuńMerci, merci, merci :)
piękna kuchnia :) a mnie zaciekawił ekspres... fajny design tylko jak z funkcjonalnością ? Właśnie poszukuję jakiegoś dla siebie, nie za dużego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ekspres jak najbardziej polecam, nie tylko dobrze wygląda, ale i parzy dobrą kawę. Ja jestem zadowolona z zakupu :)
UsuńFantastyczne zdjęcia, cudnie się oglada!!!
OdpowiedzUsuńKuchnia rewelacja.
O właśnie o ten zegar na górze mi chodzi, plis podpowiedź mi jak się nazywa
OdpowiedzUsuń