ja poproszę Natalko:)
Oj zjadłabym i ja:-)Proszę chociaż o przepis!Pozdrawiam.
Ciasto wygląda pysznie:) I ja poproszę o przepis:)
u nas dziś goszczą borówki, ale takie ciasto również chętnie bym zjadła:)
A gdzie przepis?! Uwielbiam połączenie smaku czekoladowego z owocami:) mniam...
Ja też, dlatego dodałam do przepisu maliny, bo świetnie przełamują słodki karmel. Pzdr :)
Dziewczyny, o tym cieście pisałam w moim pierwszym poście - odsyłam Was tutaj - natalia-w-bruklinie.blogspot.com/2012/09/chocca-mocca-caramel-cake.html. Smacznego:)
I stały się maliny narzędziem pieszczoty... skusze się na kawałeczek jak smakowicie wyglądającego ciasta i oczywiście poproszę o przepis :)
I ja, i ja! Pyszności :-)
To i ja się wpraszam:-)
Bardzo proszę :)
Ustawiam się w długiej kolejce po jedną porcję :))
Chyba na jednej by się nie skończyło :)))
Ja! :)Ależ rewelacyjnie wygląda!
To ciasto nie dość że jest pyszne, to jeszcze fotogeniczne :D)
ja poproszę Natalko:)
OdpowiedzUsuńOj zjadłabym i ja:-)
OdpowiedzUsuńProszę chociaż o przepis!
Pozdrawiam.
Ciasto wygląda pysznie:) I ja poproszę o przepis:)
OdpowiedzUsuńu nas dziś goszczą borówki, ale takie ciasto również chętnie bym zjadła:)
OdpowiedzUsuńA gdzie przepis?! Uwielbiam połączenie smaku czekoladowego z owocami:) mniam...
OdpowiedzUsuńJa też, dlatego dodałam do przepisu maliny, bo świetnie przełamują słodki karmel. Pzdr :)
UsuńDziewczyny, o tym cieście pisałam w moim pierwszym poście - odsyłam Was tutaj - natalia-w-bruklinie.blogspot.com/2012/09/chocca-mocca-caramel-cake.html. Smacznego:)
OdpowiedzUsuńI stały się maliny narzędziem pieszczoty... skusze się na kawałeczek jak smakowicie wyglądającego ciasta i oczywiście poproszę o przepis :)
OdpowiedzUsuńI ja, i ja! Pyszności :-)
OdpowiedzUsuńTo i ja się wpraszam:-)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę :)
UsuńUstawiam się w długiej kolejce po jedną porcję :))
OdpowiedzUsuńChyba na jednej by się nie skończyło :)))
UsuńJa! :)
OdpowiedzUsuńAleż rewelacyjnie wygląda!
To ciasto nie dość że jest pyszne, to jeszcze fotogeniczne :D)
Usuń