poniedziałek, 14 listopada 2016

migawki z listopada



dziś kilka kadrów schwytanych na szybko telefonem...

"Przyszła najwyższa pora, bym ocaliła trochę ze swojej codzienności (...)" 
Patti Smith "Pociąg linii M"












Wydrukowałam kilka sztuk czarno-białych paproci, duży format 48 x 68 cm.
Gdyby ktoś z Was chciał mieć je u siebie, proszę piszcie na mojego maila.

Pozdrawiam Was serdecznie 
Natalia

4 komentarze:

  1. Natalio na pierwszym zdjęciu to przecież ni mniej ni więcej tylko mój fotel :D Co prawda piękniejszy jakby, już oprawiony ;) :D Żartuję sobie oczywiście, mój fotel nadal czeka na swój czas... w szopie;) Ściskam!
    PS. Piękne zdjęcia, jak zwykle!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Ingo, tak! To ten sam fotel, z resztą przyjechał do mnie spod Krakowa :) Przeszedł reanimację u tapicera, bo poprzednia tapicerka była w strzępach. Za to nie ruszałam elementów drewnianych, fajnie wyglądają takie spatynowane. Ściskam Cię bardzo bardzo mocno!

      Usuń
  2. Bardzo mi się podoba ten stonowany naturalny klimat w Twoich zdjęciach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na szybko telefonem? Ty chyba żartujesz :P Niejeden lustrzanką zrobiłby gorsze!

    OdpowiedzUsuń