poniedziałek, 1 czerwca 2015

goodbye may





5 komentarzy:

  1. super podsumowanie:) ujął mnie ten minimalizm szparag

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna metafora maja. Faktycznie maj kojarzy się ze szparagowym szaleństwem w kuchni... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. na Twoich zdjęciach to nawet bukiet ze szparagów prezentuje się niezwykle :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem zauroczona tym, jak widzisz świat - wyrazy uznania :)
    W tych szparagach jest tyle melancholii...

    OdpowiedzUsuń
  5. kapitalne zdjęcie <3

    A szparagi jedliśmy dziś na obiad - z jajkiem w koszulce, mniam! :>

    OdpowiedzUsuń